Około
25% osób zabitych na drogach Europy to śmiertelne ofiary wypadków, w
które uwikłany był czynnik alkoholu. Oznacza to, że bądź poszkodowani
bądź też sprawcy tych wypadków uczestniczyli w ruchu drogowym w stanie
nietrzeźwym. Dotyczy to zarówno kierowców, jak i pieszych, którzy będąc
pod wpływem alkoholu stają się zdecydowanie bardziej narażeni na śmierć w
ruchu drogowym. Na podstawie badań, wykazano, jak poważnym problemem
jest prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu. Ryzyko śmierci w
wypadkach drogowych kierowców prowadzących pod wpływem alkoholu wzrasta
13-krotnie w przypadku zawartości alkoholu w krwi na poziomie 0,51 –
0,99 promila, 98-krotnie przy zawartości 1,00-1,49, a aż 556-krotnie
przy zawartości ponad 1,50 promila. Spowodowane jest to między innym
wydłużonym czasem reakcji, obniżeniem sprawności ruchowej, zmniejszeniem
pola widzenia oraz zmniejszeniem zdolności adaptacyjnych oka kierowcy.
Jeżeli stężenie alkoholu we krwi kierowcy wynosi 0,5 – 1,0 promila, to
czas reakcji na bodźce wzrokowe wydłuża się o 40%, a bodźce słuchowe o
30%. To może spowodować wydłużenie drogi hamowania o 40 – 70% w
zależności od prędkości. Każde 0,1 promila stężenia alkoholu we krwi
człowieka może spowodować zmniejszenie sprawności ruchowej o 1,2%.
Natomiast przy stężeniu alkoholu we krwi na poziomie 0,5 promila
zmniejsza się zdolność adaptacyjna oka kierowcy, wskutek czego zdolność
spostrzegania przedmiotów na skraju pola widzenia może ulec zmniejszeniu
nawet o50 %(Wicher, J., 2002)
W Polsce od kilku lat systematycznie zmniejsza się zagrożenie związane z
udziałem w ruchu nietrzeźwych użytkowników dróg. Jest to konsekwencją
przemian kulturowych, jakie zaszły w naszym społeczeństwie. Zmiana
struktury spożycia alkoholu powoduje wzrost konsumpcji alkoholów lekkich
(głównie piwa) oraz zmniejszenie konsumpcji napojów spirytusowych.
Dodatkowo policja znacząco usprawniła system kontroli trzeźwości
kierowców.
Dlaczego problem ten wymaga uwagi?
Spożywanie alkoholu ma szereg istotnych i negatywnych z punktu widzenia bezpieczeństwa ruchu drogowego konsekwencji dla organizmu człowieka:
- pogarsza koordynację ruchów – trudności w wykonywaniu dwóch i więcej czynności jednocześnie,
- zmniejsza szybkość reakcji – wydłuża się czas reakcji (np.hamowania) w przypadku dostrzeżenia niebezpieczeństwa,
- powoduje pogorszenie wzroku – problem z dostrzeżeniem szczegółów, świateł, znaków, pieszych i innych przeszkód,
- ogranicza pole widzenia – zawęża normalne pole widzenia – od kąta 180° do bardzo wąskiego, przez co można nie zauważyć pojazdu nadjeżdżającego z bocznej drogi,
- powoduje błędną ocenę odległości i szybkości – samochód, pas jezdni lub drzewo mogą wydawać się dużo dalej niż są w rzeczywistości.
Konsekwencje
te nasilają się wraz ze wzrostem stężenia alkoholu we krwi i prowadzą
do powstawania sytuacji niebezpiecznych powodowanych zarówno przez
kierowców będących pod wpływem alkoholu (w tym motocyklistów i
rowerzystów), jak i pieszych uczestników ruchu drogowego.
Przyjmuje
się, że w przypadku kierującego pojazdem zdolności istotne dla
bezpieczeństwa można podzielić na trzy podstawowe poziomy. Najniższy to
umiejętność utrzymywania odpowiedniej prędkości i kierunku jazdy
(przyśpieszanie, hamowanie, skręty itp.). Większość zdolności
niezbędnych na tym poziomie (tj. krótki czas reakcji, ostrość widzenia)
zaczyna się pogarszać już przy stężeniu alkoholu we krwi sięgającym
0,5g/l. Poziom pośredni dotyczy decyzji podejmowanych w konkretnych
sytuacjach pojawiających się na drodze (czy mogę bezpiecznie wyprzedzić
inny pojazd, czy muszę ustąpić pierwszeństwa przejazdu, czy powinienem
się zatrzymać itp.). Na tym poziomie zdolności istotne dla
bezpieczeństwa to: podzielność uwagi, możliwość śledzenia tego co dzieje
się wokół oraz ogólnie – łatwość przetwarzania informacji (analizy i
oceny). Umiejętności te zaczynają pogarszać się nawet przy bardzo niskim
stężeniu alkoholu we krwi. Najwyższy z trzech poziomów to zdolność do
podjęcia decyzji o tym czy w ogóle powinno się prowadzić czy nie.
Wiadomo, że po spożyciu alkoholu trudniej o samokontrolę. Wiele osób
błędnie ocenia wówczas swoje możliwości i twierdzi, że jest w stanie
bezpiecznie prowadzić auto.
Nie ma „bezpiecznej” ilości alkoholu, którą można by wypić bez
narażania się na ryzyko wykrycia jego obecności w organizmie. Szybkość
przenikania alkoholu z przewodu pokarmowego do krwiobiegu i następnie
jego redukowania w organizmie jest zmienna, zależna między innymi od
stanu zdrowia, wagi ciała, zmęczenia, zdenerwowania, spożywanego posiłku
etc. Można przyjąć, że jeden kieliszek wódki o pojemności 50 ml (lub
150 – 200 ml wina, 300 ml piwa) spowoduje stężenie alkoholu we krwi w
granicach od 0,2 promile do 0,4 promile; będzie on przy tym wykrywalny w
organizmie w czasie do 2 godzin po spożyciu. Wypicie czterokrotnie
większej ilości alkoholu może być wykrywalne w organizmie w czasie od 8
do 14 godzin po jego spożyciu!
Skoro aktualnie dopuszczony poziom alkoholu w krwioobiegu ma tak duży
wpływ na kondycję kierowcy, to nie ma sensu mówić: spożycie jednego piwa
nie spowoduje przekroczenia dopuszczalnej dawki alkoholu we krwi,
ponieważ taka zasada nie będzie prawdziwa w przypadku wielu osób.
Stężenie alkoholu powoduje, różne reakcje u człowieka:
- przy poziomie 0,1 – 0,5 promila może wywołać zaburzenia w działaniu centralnego układu nerwowego, a także pewne ograniczenie samokrytycyzmu.
- przy poziomie 0,5 – 1 promila – ze względu na znaczne osłabienie krytycyzmu i możliwość zakłócenia koordynacji ruchowej powoduje, że prowadzenie pojazdu w tym stanie jest niebezpieczne dla otoczenia i samego kierującego,
- przy poziomie 1 – 2 promili powoduje poważne obniżenie krytycyzmu, osłabienie uwagi, znaczne spowolnienie reakcji i zaburzenia czynności psychomotorycznych, przesądzające o braku zdolności do kierowania pojazdem,
- Przekroczenie poziomu 2 promile oznacza stan znacznego zatrucia organizmu, utraty zdolności do poprawnego i przemyślanego działania, zaburzenia mowy, niezborność ruchów.
Okoliczności te powodują, że w prawodawstwie polskim, podobnie jak w prawodawstwie innych krajów, określa się konkretne wartości poziomu alkoholu w organizmie kierującego, których przekroczenie powoduje pociągnięcie kierującego do odpowiedzialności. Nie określa się natomiast tolerowanych prawnie ilości alkoholu w organizmie przechodnia, traktując jego nietrzeźwość jedynie jako dodatkową przesłankę uwzględnianą w ocenie jego zachowania na drodze. Przechodnia można obwinić i ukarać za utrudnianie ruchu, za spowodowanie skonkretyzowanego zagrożenia dla jego bezpieczeństwa, ale nie za znajdowanie się pod działaniem alkoholu podczas uczestniczenia w ruchu drogowym. Opinia publiczna jest na ogół zgodna co do potępiania nietrzeźwości kierowców samochodów, podzielona co do oceny nietrzeźwości rowerzystów oraz tolerancyjna co do obecności na drodze nietrzeźwych pieszych.
Kto jest szczególnie narażony?
Statystyki wskazują, że:
- wszyscy kierowcy prowadzący pojazd przy stężeniu alkoholu we krwi większym niż 0,4 g/l,
- niedoświadczeni kierowcy – przy stężeniu alkoholu ponad 0,5 g/l ryzyko uczestnictwa w wypadku jest u nich 2,5 razy większe niż w przypadku kierowcy doświadczonego,
- kierowcy w wieku 20-29 lat – przy każdym stężeniu alkoholu ich ryzyko uczestniczenia w wypadku jest 3 razy większe niż w przypadku kierowców w wieku 30 lat i więcej,
- kierowcy nastoletni – przy każdym stężeniu alkoholu ich ryzyko śmierci w wypadku drogowym jest 5 razy większe niż w przypadku kierowców w wieku 30 lat i więcej,
- kierowcy nastoletni przewożący dwóch lub więcej pasażerów – przy stężeniu alkoholu we krwi 0,3 g/l ich ryzyko uczestniczenia w wypadku drogowym jest 34 razy większe niż w przypadku kierowców w wieku 30 lat i więcej,
- piesi i rowerzyści – obniżenie percepcji wpływa na wzrost zachowań ryzykownych.
Uregulowania prawne
Przepisy
prawne obowiązujące w Polsce nie wymagają absolutnej trzeźwości od
kierujących pojazdami, lecz określają dwie progowe ilości alkoholu w
organizmie, nazywane: stanem po użyciu alkoholu oraz stanem
nietrzeźwości.
Stan po użyciu alkoholu jest definiowany przez prawo jako stan, w którym
zawartość alkoholu w organizmie wynosi lub prowadzi do stężenie we krwi
od 0,2 do 0,5 promila alkoholu lub wydychanym powietrzu od 0,1 do 0,25
mg alkoholu w 1 dm3 powietrza.
Stan nietrzeźwości natomiast zachodzi wówczas, gdy zawartość alkoholu w
organizmie kierującego wynosi lub prowadzi do stężenia we krwi: powyżej
0,5 promila alkoholu lub w wydychanym powietrzu powyżej 0,25 mg alkoholu
w 1 dm3 powietrza.
Stan po użyciu alkoholu jest wykroczeniem, stan nietrzeźwości – przestępstwem zagrożonym karą z kodeksu karnego.
Badaniu koniecznemu do ustalenia obecności alkoholu w organizmie
musi poddać się każdy kierujący pojazdem podejrzany o kierowanie po
spożyciu alkoholu. Podobny obowiązek nałożony został także na inną
osobę, na przykład pasażera samochodu, jeżeli zachodziłoby uzasadnione
podejrzenie, że mogła ona kierować pojazdem uczestniczącym w wypadku, w
wyniku którego nastąpiła śmierć lub obrażenia ciała osoby. Obowiązek
taki obejmuje również osoby uczestniczące w wypadku, jeżeli badanie
takie byłoby pomocne dla ustalenia przyczyn i okoliczności wypadku.
Prawny obowiązek trzeźwości podczas uczestniczenia w ruchu drogowym
nałożony został także – oprócz kierujących pojazdami – na osoby
prowadzące kolumny pieszych, osoby jadące wierzchem lub pędzące
zwierzęta. Obowiązek trzeźwości obejmuje także pasażerów rowerów,
motorowerów i motocykli, z wyjątkiem osób przewożonych w bocznym wózku
motocykla; w przypadku przewożenia nietrzeźwego pasażera na stosowną
karę narażony jest kierujący takim pojazdem. Wymienione osoby
zobowiązane są więc także – na żądanie policjanta kontrolującego ruch –
do poddania się badaniu trzeźwości.
Kierowanie pojazdem mechanicznym w ruchu lądowym,
wodnym lub powietrznym przez osobę będącą w stanie po użyciu alkoholu
stanowi wykroczenie, określone w artykule 87 kodeksu wykroczeń. Sąd może
wymierzyć za to wykroczenie karę aresztu (w granicach od 5 do 30 dni)
lub karę grzywny (aktualnie – w wysokości od 50 do 5000 zł).
Przewinieniem jest więc kierowanie dowolnym pojazdem mechanicznym między
innymi w ruchu lądowym, a więc w znacznie szerszym obszarze niż
rozumiana w sposób dosłowny droga. Istotnym jest to, aby pojazd
znajdował się w ruchu; miejscem, w którym odbywa się ten ruch, może być
droga, bezdroże, teren dostępny publicznie lub prywatny. Ruch pojazdu
nie musi oznaczać długiej trasy przejazdu; przemieszczenie pojazdu w
obrębie placu postojowego też traktowane jest jako ruch pojazdu. Użyte w
kodeksie wykroczeń określenie „pojazd mechaniczny” nie jest tożsame ze
znanym z prawa o ruchu drogowym pojęciem „pojazdu samochodowego”. Jako
pojazd mechaniczny w rozumieniu kodeksu uważany jest taki pojazd, który
jest napędzany silnikiem zasilanym ze źródła energii własnego lub
znajdującego się poza pojazdem. Pojazdem takim będzie więc pojazd
wolnobieżny, ciągnik, motorower, tramwaj i trolejbus, choć pojazdy te
nie należą do kategorii pojazdów samochodowych. Poza sferą ruchu
lądowego karane jest również kierowanie pojazdem mechanicznym w sferze
ruchu wodnego i powietrznego.
Kierowanie przez osoby będące w stanie po użyciu alkoholu
pojazdem innym niż pojazd mechaniczny jest wykroczeniem wówczas, gdy
ruch pojazdu ma miejsce na drodze publicznej lub w strefie zamieszkania,
której granice są oznaczone odpowiednimi znakami drogowymi. Karą za
takie przewinienie może być areszt (od 5 do 14 dni) lub grzywna. Nie
jest jednak wykroczeniem kierowanie przez osobę będącą w stanie po
użyciu alkoholu rowerem, pojazdem zaprzęgowym, rikszą rowerową poza
drogą publiczną i strefą zamieszkania: np. na drodze prywatnej, na
terenie posesji, na polu, na leśnej przecince.
Poza karami zasadniczymi, jakimi są kary aresztu i grzywny, sąd za
omawiane wykroczenia stosuje dodatkowe środki karne, zwiększające
dolegliwość kary. Środkiem takim jest obligatoryjnie orzekany zakaz
prowadzenia pojazdów – na czas od 6-ciu miesięcy do trzech lat. Sąd może
także orzec podanie treści orzeczenia do publicznej wiadomości – w
miejscu pracy, w uczelni, w innym właściwym miejscu w stosowny, wskazany
sposób. Należy dodać, że wykroczeniem jest sam fakt kierowania pojazdem
przez osobę będącą w stanie po użyciu alkoholu, nawet gdyby osoba
kierująca pojazdem kierowała nim poprawnie, nie powodując bezpośrednio
żadnego innego zagrożenia dla bezpieczeństwa i porządku ruchu drogowego.
Stan
nietrzeźwości kierującego w trakcie kierowania pojazdem jest
definiowany przez kodeks karny jako przestępstwo, a więc znacznie
surowiej, niż stan po użyciu alkoholu. Jest on zagrożony karą grzywny –
do 360 stawek dziennych (wartość stawki dziennej określana jest przez
sąd w zależności od dochodów oskarżonego, jego warunków osobistych,
rodzinnych, możliwości zarobkowania itp. w granicach od 10 do 2.000 zł),
karą ograniczenia wolności od 1 do 12 miesięcy lub karą pozbawienia
wolności na czas od 1 miesiąca do 2 lat. Podobnie – jak w przypadku
stanu po użyciu alkoholu – przestępstwem jest sam fakt kierowania
pojazdem mechanicznym w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, nawet
gdyby czyn ten nie pociągnął za sobą żadnych innych następstw ani nie
towarzyszyło mu naruszenie innych przepisów o ruchu lądowym, wodnym lub
powietrznym. Również i w tym przypadku, podobnie jak w kodeksie
wykroczeń, kierowanie pojazdem innym niż mechaniczny stanowi
przestępstwo wówczas, gdy odbywa się to na drodze publicznej lub w
strefie zamieszkania.
W przypadku stanu nietrzeźwości kierującego sąd stosuje również
dodatkowe środki karne. Są nimi:
zakaz prowadzenia pojazdów – na czas od 1 roku do 10 lat,
świadczenie pieniężne na rzecz instytucji lub organizacji świadczącej
pomoc osobom poszkodowanym w wypadkach komunikacyjnych, w kwocie do
10-krotności najniższego wynagrodzenia, określanego odrębnymi
przepisami.
Również i w tym przypadku sąd może orzec podanie wyroku do
publicznej wiadomości w sposób przez siebie określony (np. poprzez
stosowne ogłoszenie w mediach – na koszt ukaranego).
Jeżeli osoba kierująca pojazdem w stanie nietrzeźwości spowoduje
wypadek drogowy, stanowiący odrębne przestępstwo, sąd orzeka karę
pozbawienia wolności stosowną do skutków wypadku, ale w granicach
pomiędzy podwyższonym o połowę dolnym i górnym wymiarem kary
przewidzianej za to przestępstwo. Upraszczając wywód: nietrzeźwy
kierowca – sprawca wypadku – może być ukarany o połowę surowiej, niż
przewiduje to określony artykuł szczegółowej części kodeksu karnego.
Jeżeli w wyniku takiego wypadku nastąpiła śmierć innej osoby lub ciężki
uszczerbek na jej zdrowiu, sąd może orzec zakaz kierowania wszelkimi
pojazdami mechanicznymi na zawsze; orzeczenie takiego środka karnego
jest obligatoryjne, jeżeli sprawca wypadku był już w przeszłości karany
za podobne przestępstwo. Nawiązka orzekana w takim przypadku na rzecz
instytucji lub organizacji świadczących pomoc osobom poszkodowanym w
wypadkach komunikacyjnych może wynosić od trzykrotności do stukrotności
najniższego wynagrodzenia miesięcznego.
Należy dodać, że w przypadku spowodowania zawinionego wypadku
drogowego przez nietrzeźwego kierowcę pojazdu, kary przewidziane w
kodeksie wykroczeń lub kodeksie karnym stanowią jedynie część możliwych
dolegliwości. Warunki ubezpieczenia właściciela pojazdu od
odpowiedzialności cywilnej (obowiązkowego ubezpieczenia OC) oraz
ubezpieczenia auto-casco zawierają klauzule zwalniające instytucje
ubezpieczeniowe od wypłaty stosownych odszkodowań. Oznacza to, że zakład
ubezpieczeń lub ubezpieczeniowy fundusz gwarancyjny wypłacą
poszkodowanym należne odszkodowania (uprawnienia ofiar wypadku nie
powinny doznać uszczerbku tylko dlatego, że sprawca wypadku był
nietrzeźwy), a następnie wystąpią do właściciela pojazdu lub kierowcy z
roszczeniem o zwrot wypłaconych odszkodowań. Właściciel pojazdu traci
oczywiście uprawnienia do uzyskania odszkodowania za straty własne,
przewidywanego w ewentualnym ubezpieczeniu typu auto-casco. Niezależnie
od tego osoby poszkodowane, nieusatysfakcjonowane uzyskanymi kwotami
ubezpieczeń, mogą na drodze sądowej dochodzić od nietrzeźwego sprawcy
wypadku lub właściciela pojazdu uzupełnienia odszkodowań.
Dalsze konsekwencje obciążające nietrzeźwego kierowcę wynikają z
przepisów prawa o ruchu drogowym. Należy do nich nakaz poddania się
dodatkowym badaniom lekarskim i psychologicznym dla ustalenia, czy nie
występują przeciwwskazania do kierowania pojazdem. Jeżeli czasokres
pozbawienia kierowcy prawa jazdy w związku z kierowaniem pojazdem pod
działaniem alkoholu przekracza jeden rok, odzyskanie utraconego prawa
jazdy jest uzależnione od zdania z wynikiem pozytywnym, egzaminu
państwowego, traktowanego oddzielnie dla poszczególnych kategorii prawa
jazdy objętych zakazem kierowania pojazdami. Jest to szczególnie
dotkliwe dla posiadaczy praw jazdy kilku kategorii, jeżeli sąd orzekł
zakaz kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi.
Podobne następstwa obciążają kierowcę, który po spowodowaniu
wypadku uciekłby z miejsca zdarzenia, nie dopełniając ciążących na nim
powinności (udzielenie pomocy ofiarom, wezwanie pomocy lekarskiej i
powiadomienie policji oraz pozostanie na miejscu w celu udzielenia
stosownych informacji i wyjaśnień). Kary sądowe, konsekwencje
ubezpieczeniowe i dolegliwości natury administracyjnej są identyczne z
konsekwencjami obciążającymi kierowcę nietrzeźwego.
Przepisy prawne traktują kierowanie pojazdem przez osobę nietrzeźwą
podobnie, jak pozostawanie kierującego pod wpływem narkotyków,
substancji odurzających, środków psychotropowych itp. Prawo o ruchu
drogowym (art. 45) zabrania: „… kierowania pojazdem, prowadzenia
kolumny pieszych, jazdy wierzchem lub pędzenia zwierząt osobie w stanie
nietrzeźwości, w stanie po użyciu alkoholu lub środka działającego
podobnie do alkoholu”; zakaz ten dotyczy także holowania pojazdu
kierowanego przez osobę znajdującą się w podobnym stanie.
Kodeks karny łączy w jednym przepisie (art. 178 a) stan nietrzeźwości
oraz wpływ środka odurzającego podczas kierowania pojazdem, zaś kodeks
wykroczeń (w art. 87) traktuje identycznie kierowanie pojazdem przez
osobę będącą w staniu po użyciu alkoholu lub podobnie działającego
środka. Inny przepis kodeksu wykroczeń (art. 86) zaostrza karę za
spowodowanie, w wyniku nieostrożności, zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu
drogowym przez inną – niż kierujący – osobę będącą w stanie po użyciu
alkoholu lub podobnie działającego środka.
Jak przeciwdziałać?
Problem
uczestnictwa w ruchu drogowym pod wpływem alkoholu nie jest nowy i na
całym świecie podjęto do tej pory wiele działań mających na celu jego
eliminację. Bardzo ważnym momentem było wprowadzenie na początku lat 70.
alkomatów, czyli niewielkich rozmiarów urządzeń umożliwiających policji
kontrolę trzeźwości kierowców na drodze. Pomimo faktu, że obecnie co
raz powszechniej obserwuje się społeczną dezaprobatę dla nietrzeźwych
kierowców i za jazdę pod wpływem alkoholu grożą bardzo poważne sankcje
to nadal osoby ze stężeniem alkoholu większym niż 0,5 g/l biorą udział w
około jednej czwartej ogółu śmiertelnych wypadków w Europie.
U podstaw działań prewencyjnych w obszarze nietrzeźwych kierowców leżą
ograniczenia prawne. Badania naukowe wskazują, że dopuszczalne stężenie
alkoholu we krwi kierowcy nie powinno przekraczać 0,5 g/l. Ustawowy
limit dla początkujących kierowców zaś powinien być jeszcze bardziej
restrykcyjny i wynosić 0 (lub nieco powyżej 0, tak by alkohol był
wykrywalny dostępnymi urządzeniami).
Ponad to zaleca się:
- Przeprowadzać wyrywkowe testy zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu u wszystkich kierowców, nie tylko tych zachowujących się „podejrzanie”,
- Zwiększać szanse wykrywania nietrzeźwych kierowców poprzez wyposażenie policjantów w alkomaty (zwłaszcza tych, którzy pełnią służbę w czasie i miejscach, gdzie istnieje wysokie prawdopodobieństwo jazdy pod wpływem alkoholu),
- Instalować blokady zapłonu z detektorem alkoholu w samochodach należących do nowicjuszy oraz osób, które wcześniej będąc pod wpływem alkoholu popełniły ciężkie wykroczenia w ruchu drogowym,
- Reedukować wszystkich recydywistów poprzez dodatkowe kursy i szkolenia oraz kierowanie ich na obowiązkowe konsultacje psychologiczne,
- Prowadzić kampanie i programy edukacyjne (dla kierowców w każdym wieku) bazując na badaniach naukowych,
- Ograniczać dostęp do napojów alkoholowych, zwłaszcza młodym i początkującym kierowcom, poprzez podniesienie granicy wieku osób zakupujących alkohol oraz zakazywać sprzedaży napojów alkoholowych na stacjach benzynowych i restauracjach, z których korzystają kierowcy.
Działania profilaktyczne
W wielu krajach podejmowano różne działania profilaktyczne mające na
celu zmniejszenie liczby kierowców jeżdżących pod wpływem alkoholu
(ESCAPE, 2002).
Wyróżnić można:
- uporczywe kontrole trzeźwości na drodze,
- leczenie i terapie odwykowe,
- odbieranie prawa jazdy,
- kary pieniężne,
- więzienie,
Najlepsze efekty profilaktyczne przynoszą działania
nastawione na leczenie i terapie odwykowe, działania dotyczące
rozwiązywania problemu alkoholowego na poziomie kraju, województwa czy
miasta.
Większość nietrzeźwych kierowców nigdy nie zostaje zatrzymana. Niektórzy
są zatrzymywani, ale policja nie zauważa oznak wpływu alkoholu. W USA
oszacowano, że na każdą osobę aresztowaną za prowadzenie pod wpływem
alkoholu przypada 2000 bezkarnych nietrzeźwych kierowców. Nawet w
przypadku kontroli przeprowadzanych przez specjalne patrole, na każdego
aresztowanego nietrzeźwego kierowcę przypada 300 innych pod wpływem
alkoholu, którzy nie zostają zatrzymani i stanowią zagrożenie na
drogach.
Ponieważ policja nie jest w stanie zatrzymać wszystkich łamiących prawo,
skuteczność przepisów zakazujących jazdy pod wpływem alkoholu polega na
zniechęcaniu potencjalnych sprawców poprzez stworzenie powszechnego
przekonania, że zatrzymanie, ujawnienie wykroczenia i sankcje są bardzo
prawdopodobne. Badania wykazują, że w działaniach prewencyjnych samo
prawdopodobieństwo zatrzymania jest ważniejsze niż surowość kary.
Kluczową sprawą w formowaniu takiego podejścia jest skuteczne
egzekwowanie prawa. Działania takie muszą być rutynowe, regularne i
dobrze nagłośnione, co spowoduje, że kierowcy odczuwać będą realną
groźbę zatrzymania i ujawnienia wykroczenia, a to odstraszy ich od
spożywania alkoholu przed prowadzeniem pojazdu.
Kontrolne punkty trzeźwości były krytykowane gdyż za ich pomocą
zatrzymywano mniej nietrzeźwych kierowców na osobo godzinę niż w
przypadku specjalnych patroli i akcji antyalkoholowych. Jednakże
kryterium liczby zatrzymań nie jest dobrym sposobem oceny punktów
kontrolnych. Celem częstych kontroli jest podniesienie świadomości
społecznej i odstraszenie potencjalnych nietrzeźwych kierowców, co
doprowadziłoby do idealnej sytuacji, w której tylko niewielu kierowców w
rzeczywiści popełniałoby wykroczenia. Na przykład w australijskim
stanie Wiktoria, w którym już od wielu lat prowadzona jest bardzo
szeroko zakrojona losowa kontrola trzeźwości kierowców, w 1993 roku
tylko jeden na 555 zatrzymanych kierowców miał pozytywny test na
obecność alkoholu we krwi. W 1978 roku, przed rozpoczęciem losowych
kontroli, stosunek wynosił 1 pozytywny na 45 negatywnych.
Studium zrealizowane w 1984 roku przez Instytut Ubezpieczeń
Bezpieczeństwa Drogowego (USA) w dwóch sąsiadujących okręgach udowodniło
jak punkty kontrolne mogą wpłynąć na postrzeganie zagadnienia przez
społeczeństwo. Hrabstwo Fairfax w Wirginii ma długoletnią praktykę w
egzekwowaniu prawodawstwa dotyczącego nietrzeźwych kierowców, bez
nagłośnienia w mediach, wykorzystuje specjalne patrole i uzyskuje
stosunkowo wysoki odsetek zatrzymań. Pobliskie Hrabstwo Montgomery w
Maryland miało niski wskaźnik zatrzymań, jednakże w czasie trwania
studium stosowało punkty kontroli trzeźwości szeroko nagłośnione w
mediach. Badania wśród kierowców wykazały, że społeczna świadomość
programów trzeźwości była większa w Hrabstwie Montgomery niż Fairfax
oraz że respondenci w obu hrabstwach wbrew prawdzie wierzyli, że
prawdopodobieństwo zatrzymania było wyższe tam gdzie stosowano punkty
kontrolne.
Programy kontroli trzeźwości na Florydzie, w New Jersey i Virginii
doprowadziły do znacznych redukcji w liczbie wypadków spowodowanych
alkoholem. W 1988 roku, Instytut i miasto Birmingham w stanie Nowy Jork
wprowadziły zintegrowany program kontrolny, w którym położono nacisk na
nagłośnienie kontroli trzeźwości i prowadzenia w pasach bezpieczeństwa.
Podczas pierwszych dwóch lat programu, gdy istniały punkty kontrolne,
liczba zatrzymanych nietrzeźwych kierowców spadła o około 40%. Wypadki w
nocy spadły o 21%, a wypadki zakończone urazami uczestników o 16%.
Wyniki z 1995 roku z wprowadzonego w całym stanie Północnej Karoliny
programu kontroli i kampanii publicznej wskazują, że liczba kierowców z
poziomem alkoholu we krwi w wysokości 0,08% lub powyżej spadła z 198 na
10.000 przed programem do 90 na 10.000 po intensywnej, trzytygodniowej
kampanii publicznej dotyczącej kontroli trzeźwości (Bertin, J.M., 2003).
Jak każdy program kontroli, który jest postrzegany przez społeczeństwo
jako ograniczenie swobód i wywołuje wzrost niezgodnych z prawem działań o
tym samym charakterze, również losowa kontrola trzeźwości musi być
zaplanowana jako rutynowa i regularna działalność policji, a nie jako
akcja lub kampania.